Aktualności - KPP Świdnik

Świdniccy policjanci poszukują sprawcy wypadku, do którego doszło pod koniec sierpnia w miejscowości Dorohucza. 46-letni mężczyzna potrącony przez pojazd, zmarł na miejscu w wyniku doznanych obrażeń. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy poszkodowanemu. Osoby posiadające informacje w tej sprawie, proszone są o kontakt z jednostką Policji w Świdniku.

2,3 promila alkoholu w organizmie miała piesza, która wtargnęła na jezdnię wprost pod koła skody. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Policja apeluje do użytkowników dróg o szczególną ostrożność.

Przypadkowy przechodzień widząc chwiejny i niepewny krok kierowcy, który wysiadł z samochodu, przy ul. Targowej w Świdniki zaalarmował policję. Jak się wkrótce okazało jego przypuszczenia, co do nietrzeźwości kierowcy potwierdziły się. 46-letni kierowca pandy miał ponad 2, 3 promila alkoholu w organizmie. Ponadto kierował on samochodem nie mając uprawnień na tę kategorię pojazdów. Mężczyzna nie posiadał także żadnych dokumentów auta. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Świdniccy policjanci zatrzymali w pościgu 17-latka i jego 18-letniego kompana, którzy z jednego z parkingów skradli wartego prawie 1 tys. złotych VW Golfa. Ich przejażdżka zakończyła się na trawie, bo złapali ?gumę?. Jak się okazało, starszy z nich ma już na koncie podobne przestępstwo.

Odpowiedzialność karną przed sądem poniesie 36-letni mieszkaniec pow. świdnickiego, który wczoraj został zatrzymany do kontroli drogowej przez piaseckich policjantów. Jak się okazało mężczyzna kierował peugeotem w stanie nietrzeźwości. Alkomat wykazał 1, 2 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto jak ustalili stróże prawa kierowca nie posiada prawa jazdy oraz ubezpieczenia OC i aktualnego przeglądu technicznego pojazdu.

Świdniccy policjanci interweniowali wczoraj wobec pijanego mężczyzny, który leżał na środku chodnika. Na pytanie, gdzie pan mieszka mężczyzna, odmówił podania jakichkolwiek informacji. Nietrzeźwy trafił do policyjnego aresztu, gdzie teraz trzeźwieje. Jego dane personalne funkcjonariusze ustalili za pomocą urządzenia służącego do szybkiej identyfikacji osoby na podstawie linii papilarnych. Już wiadomo, że nietrzeźwy to 42-letni mieszkaniec Świdnika. Teraz za popełnione wykroczenia 42-latek odpowie przed sadem.

Świdniccy policjanci wspólnie ze SpongeBobem tłumaczą dzieciom jak bezpiecznie dotrzeć do szkoły, by uniknąć niebezpieczeństw, jakie każdego dnia czyhają, na drodze. Jak przechodzić przez jezdnię, czym są odblaski i do czego służą, a także, kto może usiąść za kierownicą pojazdu oraz w co powinien być wyposażony rowerzysta i jego jednoślad. Na te i wiele innych pytań, odpowiadają policjanci milusińskim, a wszytko po to by były bezpieczne na drodze.

W miniony weekend rybczewiccy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej motocykl bez tablicy rejestracyjnej. Jak się okazało jego kierowca jechał bez kasku ochronnego i miał 2, 5 promila alkoholu w organizmie. Na dodatek nie posiada on uprawnień do kierowania jednośladem, jak i dokumentów na ten pojazd. Teraz 22-latek odpowie przed sadem za szereg naruszeń obowiązujących przepisów prawa.

Do policyjnego aresztu trafiło dwóch 19-latków. Wczoraj, przed południem świdniccy policjanci ujawnili przy jednym z nich narkotyki. Po użyciu testera okazało się, że jest to amfetamina. Łącznie 4 działki dilerskie. Ponadto, mężczyźni ci w trakcie zatrzymania byli pod wpływem tego narkotyku. Zgodnie z obowiązującym prawem za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj do policyjnego aresztu trafił nietrzeźwy rowerzysta, który odpowie nie tylko za jazdę w takim stanie, ale także za usiłowanie wręczenia łapówki policjantom. Mężczyzna nie chciał się zatrzymać piaseckim policjantom do kontroli drogowej. Początkowo na jednośladzie, a później pieszo próbował uciekać stróżom prawa. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Alkomat wykazał blisko 1, 3 promila alkoholu w jego organizmie.

Do policyjnego specjalisty od spraw nieletnich trafi sprawa dwóch chłopców w wieku 7 i 9 lat, którzy wczoraj zostali złapani przez ochronę jednego ze świdnickich sklepów na kradzieży 4 paczek papierosów. Nieletni tłumaczyli, że przypadkowo spotkany mężczyzna kazał im to zrobić. Policjanci ustalają ich wersję wydarzeń oraz sprawdzą jak chłopcy zachowują się, na co dzień. Niewykluczone, że ich sprawa trafi do sądu rodzinnego i nieletnich. Jednocześnie stróże prawa przypominają, że sprzedaż wyrobów tytoniowych nieletnim jest zagrożona karą grzywny do 5 tyś. złotych. Nie podważalny jest fakt, że to na nas dorosłych spoczywa odpowiedzialność za to, co robią nasze pociechy.

Wiele atrakcji czeka na uczestników rajdu rowerowego, który odbędzie się w przyszłą niedzielę w Świdniku. Oprócz możliwości zmierzenia się z blisko 15-kilometrową trasą rowerową, organizatorzy imprezy zapewniają dobrą zabawę, m. in. gry i konkursy. Piknik rodzinny przeminie pod ogólnym hasłem: dzień bez samochodu, telewizji i komputera. Nad bezpieczeństwem uczestników czuwać będą świdniccy policjanci, którzy także chętnym oznakują rowery.

Do policyjnego aresztu trafił 49-letni mieszkaniec gm. Piaski. Jak się okazało kierował on swoim pojazdem, na tzw. podwójnym gazie. Alkomat wykazał blisko 0,6 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto mężczyzna nie posiada prawa jazdy. Ale to nie koniec jego problemów z prawem, 49-latek usiłował, bowiem wręczyć funkcjonariuszom 200 złotych łapówki. Teraz odpowie przed sądem. Za to przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Którą stroną należy iść po drodze publicznej, kiedy zakładać odblaski, co zrobić, gdy zaczepi nas obca osoba oraz do czego służy numer 997 ? na te i wiele innych pytań odpowiadały dzieci ze Szkoły Podstawowej w Jackowie. Wczoraj zawitali do nich policjanci ze świdnickiej drogówki. Jak się okazało maluchy wykazały się bardzo dobrą wiedzą o bezpieczeństwie na drodze. Jednak, jak same przyznają nie zawsze z tej wiedzy korzystają. Dlatego też funkcjonariusze omawiali zagrożenia wynikające z nieprzestrzegania zasad.

Świdniccy policjanci ustalają okoliczności wypadku, do jakiego doszło wczoraj w miejscowości Minkowice, gm. Mełgiew. 56-letni mężczyzna podczas wędkowania zaczepił wędką o linie wysokiego napięcia. Porażony przez prąd mimo prowadzonej reanimacji zmarł.

Świdniccy policjanci kilka minut od zgłoszenia zatrzymali sprawcę kradzieży tablicy rejestracyjnej ze stojącego na parkingu samochodu. 24-latek ze Świdnika tłumaczył, że zrobił to ze złości, ponieważ właściciel pojazdu nie chciał go zawieźć do domu. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.

"Fałszywy kuzyn? zatelefonował do trójki mieszkańców Świdnika prosząc o pilną pożyczkę pieniędzy, bo właśnie uczestniczył w wypadku. Na szczęście, każda z tych osób w porę zorientowała się, że telefonujący rozmówca to zwykły oszust, próbujący wyłudzić pieniądze. Policjanci poszukują sprawcy oraz apelują szczególnie do ludzi starszych o rozsądek i wzmożoną czujność w kontaktach z nieznajomymi.

Do policyjnego aresztu trafił 42-letni mieszkaniec powiatu chełmskiego. Mężczyzna nie chciał się zatrzymać świdnickim policjantom do kontroli drogowej. Najpierw uciekał autem, potem pieszo. Policjanci po zatrzymaniu uciekiniera szybko ustalili, co było powodem jego zachowania. Alkomat wykazał blisko 2, 5 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto jak wynikało z policyjnej bazy danych, ma on aktualny zakaz prowadzenia pojazdów. W trakcie czynności, drogowy pirat chciał, by policjanci zapomnieli o całej sprawie przekazując z dokumentami woreczek z gotówką w kwocie 1,4 tys. złotych. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem.

80 beczek dwustu litrowych i 50 tysiąc-litrowych kontenerów o wartości 15 tys. złotych odzyskali świdniccy policjanci, po tym jak zostały skradzione właścicielowi jednej z firm. Policjanci ustalili i zatrzymali sprawców kradzieży. Okazali się nimi czterej mieszkańcy Świdnika w wieku od 20 do 38 lat. Teraz grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

W noc z soboty na niedziele, świdniccy policjanci patrolując miasto zauważyli, dym i płomienie ognia w bloku przy ul. Niepodległości. Policjanci natychmiast przystąpili do akcji ratunkowej. Wyważyli drzwi i dostali się do wnętrza mieszkania, skąd wyprowadzili na wpół przytomną kobietę. Następnie z trzeciego piętra sprowadzili schorowaną, starszą kobietę, która nie była w stanie opuścić swojego mieszkania. 55-letnia mieszkanka płonącego lokalu została zabrana karetką pogotowia ratunkowego do lubelskiego szpitala. Jak się okazało kobieta byłą kompletnie pijana. Alkomat wykazał blisko 4 promile alkoholu w jej organizmie.