Świdnik: Odpowie za wywołanie fałszywego alarmu.
Przed sądem odpowie 18-letni mieszkaniec jednego z internatów w pow. świdnickim, który w czerwcu dzwoniąc na bezpłatny telefon zaufania dla młodzieży powiedział, że chce popełnić samobójstwo. Kiedy machina interwencji ruszyła okazało się, że to tylko żart. Za wywołanie fałszywego alarmu grozi mu kara grzywny do 1500 złotych. Sąd może orzec również nawiązkę do 1000 złotych.
Przed sądem odpowie 18-letni mieszkaniec jednego z internatów w pow. świdnickim, który w czerwcu dzwoniąc na bezpłatny telefon zaufania dla młodzieży powiedział, że chce popełnić samobójstwo. Kiedy machina interwencji ruszyła okazało się, że to tylko żart. Za wywołanie fałszywego alarmu grozi mu kara grzywny do 1500 złotych. Sąd może orzec również nawiązkę do 1000 złotych.
Pod koniec czerwca tego roku piaseccy policjanci otrzymali informację od pracowników jednego z internatów w pow. świdnickim, że ktoś dzwoniąc na bezpłatny telefon zaufania dla młodzieży powiedział, że chce popełnić samobójstwo. Machina interwencji policjantów, pracowników internatu oraz pracowników Fundacji „Dzieci Niczyje” ruszyła.
Na szczęście okazało się, że to tylko głupi żart. Policjanci ustalili, że sprawcą fałowego alarmu jest 18-letni mieszkaniec Kazimierza Dolnego, w tym okresie przebywający w internacie.
Młodzieniec przyznał się do zarzucanego mu czynu i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Zgodnie z obowiązującym prawem grozi mu kara grzywny do 1500 złotych. Sąd może również orzec karę w postaci nawiązki za poniesione koszty interwencji.