15-letni złodziej rowerów
Świdniccy policjanci zatrzymali 15-latka z Lublina, który usiłował dokonać kradzieży roweru spod jednej ze szkół. Okazało się, że dzień wcześniej działając w ten sam sposób ukradł rower spod tej samej szkoły. Pracownik placówki wypatrzył go na monitoringu i od razu powiadomił policję. Okazało się, że nieletni posiadał także przy sobie marihuanę. Teraz jego dalszym losem zajmie się Sąd Rodzinny.
Policjanci ze Świdnika otrzymali zgłoszenie z jednej ze szkół, że na terenie placówki znajduje się nieletni, który dzień wcześniej ukradł uczniowi rower o wartości 800zł. Osoba pracująca na monitoringu zauważyła go gdy ponownie chciał dokonać kradzieży.
Nieletni tłumaczył, że do Świdnika przyjechał autobusem i od razu udał się pod szkołę, gdzie na placu przed budynkiem uczniowie pozostawiają rowery. Następnie sprawdzał, który rower nie posiada zabezpieczenia i gdy zauważył taki od razu go zabrał i odjechał na nim do Lublina a następnie sprzedał go. Z uwagi na to, że udał mu się taki czyn jednego dnia, następnego postanowił zadziałać w ten sam sposób.
Okazało się, że skradziony rower został wstawiony do lombardu, policjanci już go odzyskali. W chwili zatrzymania 15-latka policjanci odnaleźli przy nim susz roślinny, który po badaniu narkotestem wykazał właściwości marihuany.
Nieletni został zatrzymany i doprowadzony do świdnickiej komendy, gdzie został przesłuchany i przyznał się do zarzucanych mu czynów karalnych. Teraz jego sprawa trafi do sądu zajmującego się nieletnimi, gdzie zostaną podjęte dalsze decyzje w jego sprawie.
Policjanci apelują, aby nie pozostawiać rowerów bez odpowiedniego zabezpieczenia. Nawet gdy jednoślad pozostawiamy tylko na chwilę – warto przypiąć go do stojaka.
E.D.
