Miał prawo jazdy od 7 miesięcy
Wczoraj w miejscowości Mełgiew doszło do zdarzenia drogowego. Młody kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze w wyniku czego pojazd wypadł z drogi i uderzył w drzewo. 18-latek podróżował razem z pasażerem – swoją rówieśnicą. Na szczęście nikomu się nic nie stało. Kierowcy zatrzymano uprawnienia do kierowania pojazdami. Prawo jazdy miał od 7 miesięcy.
Wczoraj około godz. 11 policjanci ze świdnickiej komendy otrzymali informację o zdarzeniu drogowym w miejscowości Mełgiew. Na miejsce skierowano patrol ruchu drogowego. Policjanci ustalili, że kierujący BMW 18-latek jechał za szybko i na łuku drogi zjechał na pobocze i uderzy w drzewo. W pojeździe poza kierującym była jego 18-letnia koleżanka. Na szczęście nikomu się nic nie stało. Uszkodzeniu uległ tylko pojazd. Kierujący został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu z wynikiem negatywnym. Uprawnienia do kierowania 18-latek uzyskał w marcu br. Był już karany za przekroczenie prędkości. Na miejscu podczas przeprowadzania czynności wykazywał lekceważący stosunek do przepisów prawa ruchu drogowego. Mundurowi dokonali tzw. fakultatywnego zatrzymania prawa jazdy za popełnione wykroczenie. W chwili obecnej trwają czynności wyjaśniające w sprawie, które zakończą się skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu, który zadecyduje o dalszym losie kierowcy.
E.D.