Świdnik: Za szybko w terenie zabudowanym
Za przekroczenie dozwolonej prędkości powyżej 100 km/h w terenie zabudowanym grozi utrata prawa jazdy, wysoki mandat oraz wysokie punkty karne. Tym razem na videorejestrator na terenie pow. świdnickiego wpadł mieszkaniec Radomia i gm. Żółkiewka. Obaj mężczyźni stracą prawo jazdy na okres trzech miesięcy.
Od minionego weekendu świdniccy policjanci na ternie pow. świdnickiego, jak w całym kraju, prowadzą działania „ZNICZ 2016”. Mając na uwadze bezpieczeństwo mieszkańców, jak również osób podróżujących po terenie pow. świdnickiego stróże prawa mają za zadanie przede wszystkim utrzymać płynność ruchu, nie dopuścić do tamowania i utrudniania ruchu w okolicach cmentarzy oraz na drogach dojazdowych do nich. By zapobiec tragedii na drodze policjanci prowadzą liczne kontrole drogowe. Sprawdzają trzeźwość kierowców, posiadane przez nich uprawnienia oraz sposób przewożenia pasażerów i bagaży. Szczególnie pod kątem wzmożonego ruchu pojazdów funkcjonariusze dokonują pomiar prędkości jazdy pojazdów. Pomimo wielu apeli o zachowaniu ostrożności, szczególnie w okresie tegorocznych świąt, w dalszym ciągu nie brakuje tych kierowców, którzy znacznie przekraczają prędkość w terenie zabudowanym.
W miniona sobotę, w miejscowości Gardzienice, tuż po godz. 16.00 na pomiar prędkości „wpadł” 28-letni mieszkaniec gm. Żółkiewka. Mężczyzna kierując pojazdem marki Vw Golf w terenie zabudowanym jechał z prędkością 102 km/h. Natomiast w niedzielę, tuż przed godz. 11.00 w Świdniku, na ul. Mełgiewskiej wpadł kierujący pojazdem marki Opel Vectra. 39-letni mieszkaniec Radomia jechał w terenie zabudowanym 105 km/h.
Obaj mężczyźni otrzymali mandaty oraz punkty karne. Zatrzymane zostały im prawa jazdy, które strąca na okres trzech miesięcy.
Policjanci apelują o szczególną ostrożność. Noga z gazu, rozsądek oraz zasada ograniczonego zaufania mogą zapobiec tragedii na drodze.