Świdnik: Jazda z kontrabandą zakończona w rowie.
Blisko 3 tys. paczek papierosów równych marek bez polskich znaków skarbowych akcyzy ujawnili świdniccy policjanci. Nielegalny towar został znaleziony w seacie, który wpadł do rowu. Kierowcą okazał się 54-latek, który miał prawie 2 promile, natomiast właścicielem kontrabandy jego 23-letni syn. Obaj trafili do policyjnego aresztu.
W sobotę rano oficer dyżurny świdnickiej komendy został zaalarmowany o zdarzeniu drogowym w miejscowości Krępiec. Skierowani na miejsce policjanci zastali w rowie pojazd marki Seat Cordoba, który jak ustalili wpadł w poślizg i zsunął się do przydrożnego rowu. Podróżującym autem mężczyznom na szczęście nic się nie stało.
Wykonując czynności na miejscu zdarzenia, w pobliżu samochodu funkcjonariusze ujawnili worki jutowe z zawartością blisko 3 tysięcy paczek papierów różnych marek bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Wartość uszczuplenia Skarbu Państwa to kwota ponad 48 tysięcy złotych.
W toku dalszych czynności służbowych z zatrzymanymi zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości usłyszał 54-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Z kolei do nielegalnego bagażu przyznał się
23-letni syn 54-latka. Młodzieniec potwierdzając zarzucany mu czyn, wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze grzywny.
Teraz dokumentacja sprawy trafi do decyzji sądu. Zgodnie z obowiązującym prawem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości może grozić do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy. Natomiast przestępstwo akcyzowe zagrożone jest wysoką karą grzywny. Przepadkowi podlega nielegalny towar.