Świdnik: Chcieli sprzedać skradziony złom bo zbierali na alkohol.
Wczoraj do policyjnego aresztu trafiło dwóch mężczyzn, którzy zostali zatrzymani przez policjantów zaraz po tym jak z terenu spółdzielni mieszkaniowej w Świdniku skradli stalowe elementy o łącznej wartości ok. 500 złotych. Swoje zachowanie tłumaczyli tym, że potrzebowali pieniędzy na alkohol. 36 i 51-latek byli nietrzeźwi, mieli blisko po 2, 5 promila alkoholu. Zgodnie z obowiązującym prawem przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj do policyjnego aresztu trafiło dwóch mężczyzn, którzy zostali zatrzymani przez policjantów zaraz po tym jak z terenu spółdzielni mieszkaniowej w Świdniku skradli stalowe elementy o łącznej wartości ok. 500 złotych. Swoje zachowanie tłumaczyli tym, że potrzebowali pieniędzy na alkohol. 36 i 51-latek byli nietrzeźwi, mieli blisko po 2, 5 promila alkoholu. Zgodnie z obowiązującym prawem przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj, tuż przed godz. 14.00 patrolujący miasto policjanci otrzymali zgłoszenie, że na terenie spółdzielni mieszkaniowej w Świdniku ktoś dokonał kradzieży stalowych elementów, których wartość poszkodowany właściciel określił na kwotę ok. 500 złotych.
Przeszukując okolicę, na ul. Krępieckiej policjanci zauważyli dwóch mężczyzn, którzy pchali wózek załadowany stalowymi prętami. Mężczyźni zapytani o okoliczności nabycia posiadanych przedmiotów nie kryli, że pochodzą one z kradzieży. Jak oświadczył jeden z nich postąpili tak bo potrzebowali pieniędzy na alkohol.
36 i 51-latek byli pod wpływem alkoholu. Alkomat wykazał blisko po 2, 5 promila alkoholu w ich organizmie. Obaj trafili do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwieją. Zgodnie z obowiązującym prawem przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.