Świdnik: Owoce czarnego bzu zniknęły z krzaków.
Piaseccy policjanci poszukują sprawców kradzieży blisko 2 ton owoców czarnego bzu. Do kradzieży doszło na jednej z plantacji w miejscowości Pilaszkowice. Wartość start wynosi 3200 złotych.
Piaseccy policjanci poszukują sprawców kradzieży blisko 2 ton owoców czarnego bzu. Do kradzieży doszło na jednej z plantacji w miejscowości Pilaszkowice. Wartość start wynosi 3200 złotych.
Wczoraj piaseccy policjanci otrzymali telefoniczne zgłoszenie o kradzieży znacznej ilości owoców czarnego bzu. Do kradzieży doszło na jednej z plantacji w miejscowości Pilaszkowice gm. Rybczewice. Funkcjonariusze ustalili, że owoce skradzione zostały w okresie ostatnich dwóch dni. Zginęło około 2 tony owoców. Poszkodowany wartość start określił na kwotę ponad 3 tysięcy.
Policjanci ustalają okoliczności tej kradzieży. Jednocześnie przypominają o społecznym obowiązku reagowania na różnego rodzaju sytuacje, które mogą mieć krzywdzące skutki wobec innych osób jak i bezpieczeństwo nas wszystkich. Szczególnie chodzi tu o podpalenia słomy, traw, niszczenie tegorocznych plonów czy też ich kradzież. Jak podkreślają „nie reagując stajemy się wspólnikami”.