Świdnik: Rodzinny interes.
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 55-latce i jej mężowi za kradzież łącznie 31 sztuk drewnianych palet, których wartość wynosi blisko 780 złotych. Małżeństwo wpadło na gorącym uczynku, jak pakowali palety do samochodu. Sprawcy kradzieży czujność funkcjonariuszy chcieli uśpić twierdząc, że na zabranie drewna maja zgodę ich właściciela. Mundurowi szybko ustalili, że to kłamstwo. Teraz 62-latek i jego 55?letnia żona odpowiedzą przed sądem.
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 55-latce i jej mężowi za kradzież łącznie 31 sztuk drewnianych palet, których wartość wynosi blisko 780 złotych. Małżeństwo wpadło na gorącym uczynku, jak pakowali palety do samochodu. Sprawcy kradzieży czujność funkcjonariuszy chcieli uśpić twierdząc, że na zabranie drewna maja zgodę ich właściciela. Mundurowi szybko ustalili, że to kłamstwo. Teraz 62-latek i jego 55–letnia żona odpowiedzą przed sądem.
Zdarzenie miało miejsce z soboty na niedzielę minionego weekendu, tuż przez północą.
Świdniccy policjanci patrolując remontowany odcinek trasy K-12 na ul. Piaseckiej zauważyli pojazd marki Ford Modeno oraz dwie osoby, które pakowały do niego drewniane palety. Podejrzewając, że właśnie dochodzi do kradzieży z terenu budowy, mundurowi wylegitymowali te osoby.
Okazało się, że jest to małżeństwo, mieszkańcy pow. świdnickiego, którzy zgodnie twierdzili, że zabierają palety, o czym wie ich właściciel i wyraził na to zgodę. Policjanci nie dając wiary ich zapewnieniom ustalili właściciela i szybko okazało się, że to kłamstwo.
W trakcie czynności z zatrzymanym małżeństwem okazało się, że ukradli oni łącznie 31 sztuk drewnianych palet, których właściciel wartość określił na kwotę blisko 780 złotych. 62-latek i jego –letnia żona trafili do policyjnego aresztu.
Małżonkowie usłyszeli zarzut kradzieży cudzej rzeczy, wyrazili chęć dobrowolnego poddania się karze. Teraz odpowiedzą przed sądem. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.