W miniony weekend świdniccy policjanci wyeliminowali z dróg czterech nietrzeźwych kierowców. Niechlubnym rekordzistą okazał się 49 – letni mieszkaniec gm. Trawnik. Mężczyzna kierując jednośladem miał blisko 2,8 promila alkoholu w organizmie. Po raz kolejny apelujemy do kierowców o rozsądek. Pamiętajmy, że kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości to przestępstwo. Zagrożone karą więzienia, utratą prawa jazdy ale przede wszystkim stratą zdrowia - życia.

       W piątek około godz. 14.30 piaseccy policjanci w miejscowości Brzezicki na krajowej 12 zatrzymali do kontroli drogowej pojazd dostawczy IVECO. Policjanci wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Jak wykazał alkomat 54 – letni mieszkaniec gm. Trawniki miał 0,4 promila alkoholu w organizmie.

Z kolei w sobotę tuż przed godz. 17.00 w miejscowości Trawniki funkcjonariusze ujawnili, że kierujący jednośladem 49-latek jest nietrzeźwy. Alkomat wykazał 2,8 promila alkoholu w jego organizmie.

W noc z soboty/niedzielę świdniccy patrolowcy pieszo kontrolując ulice miasta. Bedąc na ul. Niepodległości usłyszeli huk. Poszli to sprawdzić. Jak się okazało chwile wcześnie pojazd marki skoda uderzył w krawężnik, przez co uszkodzeniu uległo przednie koło. Kierowca 48-letni mieszkaniec Świdnika nie ukrywał przed policjantami, ze kierował na tzw. Podwójnym gazie, mówiąc, ze nawet nie ma potrzeby badania alkomatem – piłem i już. Urządzenie wykazało blisko 2,4 promila alkoholu w jego organizmie. Nietrzeźwy mężczyzna został przekazany żonie.

Niespełna godzinę później inny policyjny patrol na ul. Kosynierów zatrzymał do kontroli drogowej 17-latka, który wężykiem poruszał się rowerem typu BMX. Alkomat wykazał promil alkoholu w jego organizmie. Funkcjonariusze przekazali go pod opiekę siostrze.

Policjanci apelują do kierowców o rozsądek. Pamiętajmy, że kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości to przestępstwo. Pijany na drodze to przede wszystkim zagrożenie dla siebie i dla innych użytkowników dróg.