Świdnik: 14-latek śmiertelnie porażony prądem.
Policjanci ustalają okoliczności śmierci 14-latka, który został porażony prądem. Chłopiec wszedł na słup elektryczny gdzie najprawdopodobniej z wysokości chciał obejrzeć okolicę. Mimo, że został przetransportowany helikopterem ratunkowym do szpitala i poddany reanimacji, niestety zmarł.
Policjanci ustalają okoliczności śmierci 14-latka, który został porażony prądem. Chłopiec wszedł na słup elektryczny gdzie najprawdopodobniej z wysokości chciał obejrzeć okolicę. Mimo, że został przetransportowany helikopterem ratunkowym do szpitala i poddany reanimacji, niestety zmarł.
Wczoraj około godz. 18.00 oficer dyżurny świdnickiej policji otrzymał zgłoszenie, że na ul. Armii Krajowej ze słupa elektrycznego spadł młody chłopak. Na miejscu funkcjonariusze zastali leżącego na ziemi nieprzytomnego nastolatka, który był reanimowany przez lekarzy. 14-letni mieszkaniec Świdnika został przetransportowany helikopterem ratunkowym do lubelskiego szpitala. Jak ustalili mundurowi, młody człowiek najprawdopodobniej chciał obejrzeć okolicę z wysokości i dlatego wszedł na słup elektryczny. Tam złapał się przewodów będących pod napięciem. W wyniku porażenia spadł na ziemię. Policjanci ustalają okoliczności tego zdarzenia.