Świdnik: Auto trafiło do właściciela
W niespełna cztery godziny po zgłoszeniu skradziony pojazd został odzyskany. Mełgiewscy policjanci odnaleźli golfa w lesie, w miejscowości Podzamcze. Auto trafiło do poszkodowanego, który nie krył zadowolenia.
W niespełna cztery godziny po zgłoszeniu skradziony pojazd został odzyskany. Mełgiewscy policjanci odnaleźli golfa w lesie, w miejscowości Podzamcze. Auto trafiło do poszkodowanego, który nie krył zadowolenia.
Wczoraj rano do świdnickiej komendy zgłosił się mieszkaniec powiatu jarosławskiego, w woj. podkarpackim. Mężczyzna twierdził, że minionej nocy pozostawił swój pojazd marki Volkswagen Golf na parkingu niestrzeżonym w Świdniku. Gdy rano przyszedł do samochodu jego tam juz nie było. Wtedy też zaalarmował Policję.
Funkcjonariusze przyjęli zgłoszenie. Jak wynikało z rozmowy z poszkodowanym, cechą charakterystyczną skradzionego pojazdu były czerwone drzwi od strony kierowcy. Zgłaszający łączną wartość strat określił na kwotę blisko 2, 5 tysiąca złotych.
Informacja o zaistniałym zgłoszeniu została przekazana wszystkim patrolom pełniącym służbę na terenie powiatu świdnickiego. Na efekty nie trzeba było czekać długo. Niespełna cztery godziny po zgłoszeniu, mełgiewscy stróże prawa ustalili, że golf prawdopodobnie znajduje się w lesie, w miejscowości Podzamcze. Ich informacje potwierdziły się. Skradziony golf został przekazany właścicielowi, który nie krył zdziwienia z szybkiego odnalezienia pojazdu.