Świdnik: Interweniowali wobec nietrzeźwego kierowcy
Policjanci zatrzymali 30-letniego mieszkańca Świdnika, który zgodnie ze zgłoszeniem miał kierować samochodem w stanie nietrzeźwym. Najpierw kierowca nie zatrzymał się do kontroli, a następnie stał się wulgarny i agresywny. Uszkodził radiowóz, a później kopnął policjanta. Po obezwładnieniu, trzeźwieje w policyjnym areszcie.
Policjanci zatrzymali 30-letniego mieszkańca Świdnika, który zgodnie ze zgłoszeniem miał kierować samochodem w stanie nietrzeźwym. Najpierw kierowca nie zatrzymał się do kontroli, a następnie stał się wulgarny i agresywny. Uszkodził radiowóz, a później kopnął policjanta. Po obezwładnieniu, trzeźwieje w policyjnym areszcie.
Zdarzenie miało miejsce minionej nocy. Około godz. 0.40. z polecenia oficera dyżurnego patrol interwencyjny podjął penetrację ul. Armii Krajowej w Świdniku, gdzie według zgłoszenia miał się poruszać pojazd marki VW Polo, którego kierujący jest prawdopodobnie nietrzeźwy. Tuż po godz. 1.30 funkcjonariusze zauważywszy pojazd odpowiadający rysopisowi ze zgłoszenia. Przystąpili do kontroli drogowej. Pojazd początkowo mimo dawanych sygnałów świetlnych nie zatrzymywał się.
W aucie znajdowali się dwaj mężczyźni, 31-letni pasażer, który po wylegitymowaniu został zwolniony do miejsca zamieszkania. Natomiast kierowca odmówił podania danych osobowych i okazania stosownych dokumentów, zachowywał się arogancko i był wulgarny. Wyraźna woń alkoholu, problem z utrzymaniem równowagi wskazywał, że jest nietrzeźwy. Mimo poleceń dawanych przez funkcjonariuszy, aby wysiadł z pojazdu nie podporządkowywał się im oraz odmówił poddania się padaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Policjanci obezwładniwszy mężczyznę „wyjęli go z auta”, następnie umieścili w pojeździe służbowym. Mężczyzna w dalszym ciągu był bardzo arogancki i agresywny fizycznie. Uderzając i kopiąc w drzwi radiowozu uszkodził je. Mundurowi założyli mu kajdanki na ręce. Na miejsce na pomoc interweniującym policjantom przybyli inni funkcjonariusze pełniący służbę na terenie miasta. Ponieważ mężczyzna w dalszym ciągu był agresywny został przeprowadzony do drugiego pojazdu wyposażonego z pomieszczenie do przewożenia osób zatrzymanych. Wtedy też kopiąc nogami uszkodził je oraz naruszył nietykalność cielesną jednego z funkcjonariuszy.
Po sprawdzeniu stanu zdrowia mężczyzny w szpitalu oraz uzyskawszy zgodę lekarza, został on osadzony w policyjnym areszcie, gdzie trzeźwieje. Analiza jego krwi wykaże, w jakim stopniu był pod wpływem alkoholu lub innych środków. Kierowcą okazał się 30-letni mieszkaniec Świdnika. Uderzony policjant trafił na obserwację do szpitala. Czynności w tej sprawie trwają.
Mężczyzna prawdopodobnie odpowie za kierowania w stanie nietrzeźwości, naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego oraz uszkodzenie pojazdów służbowych.