Świdnik: Nielegalny towar i fałszywe dane
1500 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy zabezpieczyli policjanci z Trawnik. Worki wypełnione nielegalnym towarem próbowali ukryć w okolicach szlaku kolejowego dwaj mieszkańcy powiatu lubelskiego w wieku 23 i 36 lat. Mężczyźni zostali ujęci przez patrol służby ochrony kolei. Jak się okazało, młodszy z zatrzymanych podał funkcjonariuszom dane swojego brata. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.
1500 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy zabezpieczyli policjanci z Trawnik. Worki wypełnione nielegalnym towarem próbowali ukryć w okolicach szlaku kolejowego dwaj mieszkańcy powiatu lubelskiego w wieku 23 i 36 lat. Mężczyźni zostali ujęci przez patrol służby ochrony kolei. Jak się okazało, młodszy z zatrzymanych podał funkcjonariuszom dane swojego brata. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.
Policjantów z Trawnik poprosił o interwencję patrol służby ochrony kolei, który podczas kontroli szlaku kolejowego w Trawnikach zauważył dwóch mężczyzn zbierających z nasypu jakieś worki. Zdarzenie miało miejsce tuż po przejeździe pociągu relacji Kijów – Berlin. Według relacji funkcjonariuszy SOK mężczyźni znosili worki w pobliskie zarośla. Na widok mundurowych rzucili się do ucieczki, lecz po chwili zostali ujęci.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze z Trawnik ustalili personalia mężczyzn. Okazali się nimi 23 i 36-letni mieszkaniec pow. lubelskiego. Mundurowi zabezpieczyli przy nich blisko 1500 paczek papierosów różnych marek, bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że 23-latek okłamał funkcjonariuszy, gdyż podał dane nie swoje, lecz brata. Teraz obaj zatrzymani mężczyźni poniosą odpowiedzialność za przestępstwo skarbowe. Ustalono, że wartość uszczuplenia podatku skarbowego to kwota rzędu 15 tys. złotych.
Dodatkowo 23-latek odpowie za podanie fałszywych danych oraz skierowanie przestępstwa przeciwko innej osobie, co zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.