Świdnik: Pijany rajd 20-latka
Leżące w rowie na krajowej 12-tce auto zauważyli wczoraj świdniccy policjanci. Obok pojazdu stał 20-letni kierowca i 16-letni pasażer. Szybko wyszła na jaw przyczyna kolizji. Jak się okazało, 20-latek miał w organizmie 2,4 promila alkoholu. Malo tego nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Leżące w rowie na krajowej 12-tce auto zauważyli wczoraj świdniccy policjanci. Obok pojazdu stał 20-letni kierowca i 16-letni pasażer. Szybko wyszła na jaw przyczyna kolizji. Jak się okazało, 20-latek miał w organizmie 2,4 promila alkoholu. Malo tego nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj rano. Policjanci patrolujący krajową 12 zauważyli w miejscowości Brzezice zaparkowany w przydrożnym rowie pojazd marki Renault Megane. Funkcjonariusze z rozmowy z kierowcą wstępnie ustalili, że kierowca najprawdopodobniej nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i wpadł w poślizg, zatrzymując się w rowie. Kierującemu jak i pasażerowi nic się na szczęście nie stało.
Kierowca, 20-letni Kamil Sz. został przebadany na stan trzeźwości. Wynik był bardzo zaskakujący. Urządzenie wykazało 2,4 promile alkoholu w jego organizmie. Ponadto jak ustalili policjanci mężczyzna nie posiada obecnie uprawnień do kierowania pojazdami, już w 2006 roku zostały mu one odebrane przez sąd.
Zaniepokojenie funkcjonariuszy wzbudziło nerwowe zachowanie oraz woń alkoholu u 16 – letniego pasażera. Został on przebadany alkomatem, który wykazał blisko 2, 3 promile alkoholu w jego organizmie.
Po sporządzeniu odpowiedniej dokumentacji obaj mężczyźni zostali zwolnieni do miejsca zamieszkania. 16 – latek trafił bezpośrednio pod opiekę swojej matki.
20 – letni Kamil Sz. najprawdopodobniej odpowie za niestosowanie się do zakazu sądu, kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia zdrowia i życia pasażera. Ponadto wyjaśnione zostaną okoliczności nietrzeźwości 16 – latka, o którego postawie dowie się sąd rodzinny i nieletnich.