Świdnik: Nie dajmy się jesiennej pogodzie
Szybko zapadający zmrok, przemęczenie, ogólno jesienna ospałość oraz alkohol za kierownicą i nieszczęście gotowe. Świdniccy policjanci apelują o szczególną ostrożność i rozwagę.
Szybko zapadający zmrok, przemęczenie, ogólno jesienna ospałość oraz alkohol za kierownicą i nieszczęście gotowe. Świdniccy policjanci apelują o szczególną ostrożność i rozwagę.
Miniony weekend daje wiele do myślenia. Na terenie powiatu świdnickiego łącznie doszło do 20 zdarzeń drogowych. Najczęściej ich powodem było zamyślenie, nieupewnienie się czy można wykonać dany manewr, czy też pośpiech. Jak pokazują statystyki nie zabrakło także „śmiałków”, którzy nie dbając o zdrowie i życie swoje i najbliższych wsiedli za kierownicę po spożyciu alkoholu. Rekordzista jazdy na tzw. „podwójnym gazie”, miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Policjanci prewencji szczególną uwagę zwracają na popełniane wykroczenia po spożyciu alkoholu. Dane policyjne wskazują, że są to najczęściej spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, załatwianie potrzeb fizjologicznych czy też spanie na ławce lub trawniku w stanie nietrzeźwości, a przede wszystkim awantury domowe i nieporozumienia rodzinne.
Funkcjonariusze podkreślają, że wielu ludzi spożywa alkohol, a następnie nie panuje nad swoim postępowaniem. Dobrym przykładem będzie zdarzenie z minionej nocy z soboty na niedzielę. Policjanci otrzymali telefoniczne zgłoszenie, że na jezdni, pod wiaduktem leży mężczyzna. Na miejscu stróże prawa fakt potwierdzili. Na jezdni leżał młody mężczyzna, który na widok radiowozu podniósł się energetycznie. Jak się okazało 28 – letni mieszkaniec powiatu świdnickiego, aby zwrócić na siebie uwagę dziewczyny skoczył z wiaduktu kolejowego. Był nietrzeźwy. Wynik badania alkomatem wykazał u niego ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Na szczęście z tego, jak sam stwierdził, nagłego impulsu wyszedł bez szwanku.
Policjanci apelują o szczególną rozwagę. Przez jeden nieprzemyślany impuls można stracić to, co najcenniejsze zdrowie i życie.