Świdnik: Rozbójnicy w rękach policjantów
Świdniccy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn – mieszkańców Sanoka i Łomży, którzy na klatce schodowej bloku napadli na 70 – letnią kobietę. Sprawcy obezwładniając ją szalikiem skradli portfel, dokumenty i pieniądze. Cztery godziny później byli w rękach stróżów prawa. Jak się okazało, policjanci wobec tych samych mężczyzn interweniowali minionej nocy, kiedy podróżując oplem popełnili szereg wykroczeń w ruchu drogowym. Sprawcom rozboju grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Świdniccy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn – mieszkańców Sanoka i Łomży, którzy na klatce schodowej bloku napadli na 70 – letnią kobietę. Sprawcy obezwładniając ją szalikiem skradli portfel, dokumenty i pieniądze. Cztery godziny później byli w rękach stróżów prawa. Jak się okazało, policjanci wobec tych samych mężczyzn interweniowali minionej nocy, kiedy podróżując oplem popełnili szereg wykroczeń w ruchu drogowym. Sprawcom rozboju grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj około godz. 13.00. Z relacji poszkodowanej 70 – latki wynika, że kiedy wchodziła do klatki schodowej bloku, w którym mieszka, podążało za nią dwóch nieznanych jej mężczyzn. Nagle jeden z nich złapał kobietę za głowę owijając jej twarz i usta swoim szalikiem. Drugi z nich w tym czasie zaczął przeszukiwać kieszenie ubrania 70-latki. Kiedy znaleźli portfel, puścili wolno poszkodowaną i wybiegli z klatki. Pokrzywdzona zaraz po napadzie zawiadomiła Policję. Okazało się, że łupem bandytów padły dokumenty kobiety i 15 złotych.
Policjanci posiadając informacje od pokrzywdzonej kobiety oraz z relacji świadków zdarzenia wytypowali mężczyzn, którzy mogli być sprawcami napadu. Przypuszczenia kryminalnych wskazywały na trzech mężczyzn, wobec których świdniccy stróże prawa interweniowali minionej nocy, kiedy podróżując oplem zostali zatrzymani do kontroli drogowej w związku z popełnieniem kilku wykroczeń w ruchu drogowym. Wówczas kierowca zatrzymanego pojazdu ledwo utrzymywał się na nogach. Okazało się, że był pod wpływem narkotyków. Policjanci sholowali auto na policyjny parking, ponieważ dwaj pasażerowie opla nie mieli uprawnień do kierowania pojazdem. Mężczyźni po wylegitymowaniu zostali zwolnieni.
niespełna kilka godzin później mężczyźni ponownie znaleźli się w rękach policjantów. Zaledwie cztery godziny od napadu 40 – letni Ryszard K., 40-letni Janusz D. mieszkańcy Sanoka oraz 37 – letni Wojciech R. mieszkaniec Łomży zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Przyznali się do winy. Tłumaczyli, że potrzebowali pieniędzy, więc napadli na kobietę, którą wcześniej widzieli w sklepie.
Sprawcom za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.