Świdnik: Poszedł po pieniądze na wódkę, a trzeźwieje w areszcie
Mieszkaniec Mełgwi trafił do policyjnego aresztu po tym jak zachowywał się agresywnie wobec policjantów. Za swoje zachowanie odpowie przed Sądem. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Mieszkaniec Mełgwi trafił do policyjnego aresztu po tym jak zachowywał się agresywnie wobec policjantów. Za swoje zachowanie odpowie przed Sądem. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło przedwczoraj późnym wieczorem w miejscowości Podzamcze, gm Mełgiew. Funkcjonariusze udali się na interwencję, gdzie według zgłaszającego jego dwóch sąsiadów, znanych mu osobiście naszło go w jego domu z żądaniem pieniędzy na wódkę. Byli nietrzeźwi, gdyż czuł od nich alkohol. Przed przybyciem patrolu Policji mężczyźni ci jednak wyszli z domu zgłaszającego.
Policjanci zastali jednego z awanturników niedaleko miejsca interwencji. Mężczyzna, tj. 30 – letni mieszkaniec Mełgwi był im znany z wcześniejszych interwencji. Zapytany czy był dzisiaj u swojego sąsiada zaczął się zachowywać agresywnie. Wyzywał policjantów słowami wulgarnymi a nawet zaczął szarpać jednego z funkcjonariuszy za mundur. 30 – latek nie reagował na jakiekolwiek upomnienia i pouczenia. Wobec czego funkcjonariusze obezwładnili agresora, który mimo założonych kajdanek na ręce w dalszym ciągu nie zmieniał swojego zachowania. Został doprowadzony do świdnickiej komendy, gdzie przebadano go na zawartość alkoholu w organizmie. Jak się okazało miał ponad 3 promile.
Mężczyzna odpowie za wtargnięcie do mieszkania sąsiada, a także za zachowanie wobec funkcjonariuszy. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Czynności z drugim mężczyzną trwają. Najprawdopodobniej odpowie za wtargnięcie do domu swojego sąsiada, za co grozi rok pozbawienia wolności.
-
załącznik
