Oszustwo na "link"
Gdy sprzedajesz przedmioty na portalach internetowych – zachowaj ostrożność! Oszuści lubią robić tam „zakupy”... Gdy otrzymujesz link, który służy do rzekomego odbioru płatności za zakup upewnij się, że taką procedurę stosuje dany portal. Bardzo często linki to forma oszustwa i służą do zasilania kont przestępców!
Mieszkanka Świdnika straciła właśnie w ten sposób 3 tysiące złotych. Na portalu Market Place jej syn wystawił do sprzedaży komputer. Na jego komunikator przyszła wiadomość, że ktoś jest zainteresowany zakupem i przesłał link służący do odbioru płatności. Gdy młody mężczyzna nie mógł się zalogować, jego mama zaoferowała pomoc i oświadczyła, że zaloguje się na swoje konto. Na stronie, która pojawiła się po kliknięciu linku trzeba było również wpisać numer telefonu. Po chwili na ten numer zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika firmy InPost. Przekazał informację, że pojawił się błąd podczas logowania i potrzebuje kodu BLIK w celu przesłania opłaty za zakup. Kobieta wygenerowała kod, podała go mężczyźnie i za chwilę się rozłączył. Okazało się, że z konta kobiety został zrealizowany przelew na kwotę 3 tysięcy złotych.
Przypominamy!
- za sprzedawane przedmioty na portalu aukcyjnym/ogłoszeniowym przyjmuj jedynie wpłaty na swoje prywatne konto bankowe
- nigdy nie zgadzaj się na żadne "pośrednie" formy płatności, nie klikaj w żadne linki przesłane od kupującego
- nigdy nie podawaj kupującym żadnych danych logowania do swojej bankowości elektronicznej oraz danych z kart płatniczych
- zawsze sprawdzaj jaką transakcję potwierdzasz i czy link, z którego ona pochodzi jest wiarygodny i nie zawiera "fałszywych nazw"
- zawsze czytaj treści SMS, które otrzymujemy z naszego banku i zapoznaj się z transakcją, która autoryzujesz!
aspirant sztabowy Elwira Domaradzka