Aktualności

Pijanego kierowcę namierzyła policjantka po służbie. Ten porzucił pojazd i uciekł w pole rzepaku

Data publikacji 22.04.2024

Policjantka będąca poza służbą zwróciła uwagę na kierowcę Dacii, którego styl jazdy wskazywał na to, że może być on nietrzeźwy. Powiadomiła o tym fakcie dyspozytora numeru alarmowego. Okazało się, że 37-latek kierujący pojazdem porzucił go i uciekł w pola. Powodem ucieczki był jego stan nietrzeźwości oraz brak uprawnień do kierowania pojazdami.

Policjantka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie będąca poza służbą zauważyła kierowcę pojazdu marki Dacia, którego styl jazdy wskazywał na to, że może znajdować się w stanie nietrzeźwości. O swoich przypuszczeniach powiadomiła służby i wskazała gdzie pojazd się przemieszcza. Okazało się, że kierujący pojazdem 37-latek ze Świdnika porzucił pojazd na przypadkowej posesji w gminie Mełgiew, a następnie pieszo oddalił się w kierunku pól. Policjanci ze Świdnika odnaleźli go ukrywającego się na polu z rzepakiem. Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie oraz nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.

37-latek przyznał się do kierowania pojazdem. Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi nawet do trzech lat pozbawienia wolności.

aspirant sztabowy Elwira Domaradzka  

Powrót na górę strony