Nie dajmy się oszukać podczas sprzedaży w sieci
35-latka z gminy Mełgiew kliknęła w link nadesłany przez rzekomego kupca przedmiotu, który został przez nią wystawiony za pośrednictwem portalu społecznościowego. Strona miała odesłać ją do odbioru zapłaty za transakcję, a w rzeczywistości posłużyła oszustom do uzyskania dostępu do jej konta bankowego. Kobieta zamiast zarobić 130 złotych, a straciła 3000.
Nieustannie apelujemy o zachowanie czujności podczas sprzedaży w sieci. Oszuści nagminnie przesyłają sprzedającym linki do odbioru środków finansowych za rzekome transakcje, a tak naprawdę osoby te odsyłane są na strony łudząco przypominające bankowość elektroniczną, gdzie wpisuje się wszystkie dane potrzebne do logowania do konta. Tym sposobem przestępcy uzyskują dostęp do środków finansowych i wykonują operacje bankowe pozbawiając oszczędności niczego nieświadome osoby.
Ofiarą takiego procederu padła mieszkanka gminy Mełgiew, która na stronie Facebook Marketplace wystawiła akcesoria dla dzieci. Skontaktowała się z nią osoba zainteresowana zakupem i poprosiła o zakup z możliwością nadania jej paczki przez firmę Inpost. Następnie 35-latka otrzymała wiadomość, gdzie poproszono ją o potwierdzenie zamówienia.
Po kliknięciu w link kobieta została odesłana na stronę logowania do bankowości, gdzie wpisała login, hasło i otrzymała informację o dodaniu do jej konta urządzenia mobilnego. Gdy zatwierdziła to, została automatycznie zablokowana do dostępu do swojej bankowości. Potem okazało się, że z jej konta w bankomacie wypłacono kwotę 3000 złotych
starszy aspirant Elwira Domaradzka